Knedle ze Śliwkami - Potato Dumplings with Plums

Kolejny dzień knedlowego szaleństwa. Specjalnie przygotowałam podwójną porcję ciasta do knedli by jedną wykorzystać na knedle z mięsem a drugą ze śliwkami;) Obie wersje są bardzo smaczne . Ciasto  do knedli ze śliwkami wykonałam z gotowanych ziemniaków, mąki i jajek...ale jeszcze lepsze jest jeśli na pół na pół wykona się je z twarogiem i ziemniakami... niestety w moim pobliskim "Polskim Sklepie" jest go ostatnio niedobór...stąd tańsza wersja tym razem...

 

Wykonanie ciasta do knedli ze śliwkami takie samo jak knedle z mięsem: Wykonanie Knedle z mięsem

Składniki na ciasto do knedli około 10 porcji:

1,5kg ugotowanych ziemniaków

3szklanki mąki (albo i trochę więcej jeśli ziemniaki są bardziej wilgotne)

2 jajka

sól

olej

Ziemniaki ugotować w wodzie z łyżką soli, dobrze odcedzić i lekko przestudzić, następnie zmielić na maszynce. Gdy są chłodne dodać jajka i mąkę. Wszystko razem dobrze zagnieść aż konsystencja ciasta będzie sprężysta nie klejąca się, można dodać troszkę więcej mąki, wszystko zależy od tego jak bardzo wilgotne są ziemniaki.

 

 

Składniki na farsz:

500g śliwek (wypestkowanych i przekrojonych na pół)

cukier

Ciasto z knedli formować w wałek i wycinać z niego plastry o grubości 3 – 4 cm. Każdy z nich rozpłaszczyć delikatnie w dłoniach następnie mała łyżeczką nakładać kule farszu. Zawijać w następujący sposób, który podałam w czasie zawijania knedli z mięsem: Zawijanie knedli z mięsem tzn.  Ciasto z knedli formować w wałek i wycinać z niego plastry o grubości 3 – 4 cm. Każdy z nich rozpłaszczyć delikatnie w dłoniach następnie kłaść połówkę śliwki i łyżeczkę cukru. i zamknąć jak woreczki, rolować w rekach aż powstanie nam kuleczka.

 

W dużym garnku zagotować wodę z łyżka soli i 4 łyżkami oleju, dzięki temu knedle nie będą się sklejały. Wrzucać do wody knedle dopiero gdy woda będzie się gotowała. Gotować około 6 -8 minut od kiedy knedle wypłyną na wierzch.

 

 

 

Serwować z gęstą śmietaną i cukrem...to moja ulubiona wersja....choć czasem z bułką tartą i masłem dla odmiany...mniam mniam.